Rzeczywistość mamy,  Strona Główna,  Wokół zdrowia

MomMe – delikatne mleczko pielęgnacyjne oraz aksamitna oliwka pielęgnacyjna

To już ostatnia recenzja z testowania kosmetyków MomMe. Wcześniej pisałam o odżywczej śmietance do kąpieli (TU) oraz spacerowym kremie na każdą pogodę (TU). Tym razem chcę się podzielić z Wami opinią na temat delikatnego mleczka pielęgnacyjnego oraz aksamitnej oliwki pielęgnacyjnej.

Delikatne mleczko pielęgnacyjne jest hipoalergiczne oraz stworzone według naturalnej receptury. Polecane zwłaszcza do pielęgnacji delikatnej i wrażliwej skóry ciała jak i twarzy dzieci i niemowląt. Mleczko intensywnie nawilża, odżywia oraz łagodzi podrażnienia. Delikatne mleczko pielęgnacyjne zawiera najwyższej jakości naturalne oleje (arbuzowy, makadamia i ze słodkich migdałów) oraz roślinny kompleks biolipidów, dzięki którym uzupełnia braki w barierze ochronnej naskórka. Do mleczka dodany jest prebiotyk, który stymuluje odnowę korzystnej dla skóry flory bakteryjnej i zmniejsza jej podatność na podrażnienia. Naturalna betaina oraz organiczne mleczko z migdałów ziemnych zapewniają natychmiastowe ukojenie i nawilżenie suchej skóry, a witamina E przyspiesza jej regenerację. Mleczko ma lekką konsystencje, doskonale się rozprowadza i wchłania, jest wydajne, nie powoduje uczucia obciążenia oraz lepkości skóry.

1598

Delikatne mleczko pielęgnacyjne zawiera 11 wyjątkowych składników aktywnych z certyfikatem naturalności:

wyjatkowe-skladniki-11

MLECZKO Z MIGDAŁÓW ZIEMNYCH*° – hipoalergiczne, roślinne mleczko o silnym działaniu odżywczym, nawilżającym i kojącym. Nadaje skórze miekkość i gładkość.

PREBIOTYK* – inulina, pozyskiwana z korzenia cykorii. Stymuluje rozwój przyjaznych dla skóry „dobrych bakterii” i nie dopuszcza do rozwoju szkodliwych drobnoustrojów. Odbudowuje i wzmacnia barierę obronną skóry. Chroni m. in przed działaniem czynników alergizujących, drażniących detergentów i promieni UV.

KOMPLEKS BIOLIPIDÓW ROŚLINNYCH* – zbliżony składem do warstwy lipidowej ludzkiej skóry. Łagodzi, wygładza, odbudowuje barierę ochronną naskórka i zmniejsza jego podatność na podrażnienia.

GLICERYNA ORGANICZNA* – długotrwale i głęboko nawilża, zatrzymuje wodę w naskórku.

BISABOLOL* – otrzymywany z rumianku. Działa antybakteryjnie, łagodzi podrażnienia skóry i przyspiesza jej regenerację.

OLEJ MAKADAMIA*° – działa odżywczo, łagodząco i kojąco, zmniejsza uczucie podrażnienia oraz zaczerwienienie skóry, także po ekspozycji na słońce.

OLEJ ZE SŁODKICH MIGDAŁÓW*° – łagodny i delikatny, idealny do pielęgnacji skóry dzieci. Bogaty w witaminy i antyutleniacze, doskonale nawilża, zmiękcza i wygładza skórę, lekko natłuszcza.

OLEJ ARBUZOWY – silnie nawilżający, lekki i delikatny. Doskonale się wchłania, nadaje skórze miękkość.

SKWALAN Z OLIWEK* – Składnik cementu międzykomórkowego naskórka, wzmacnia go i uszczelnia, zapobiega utracie wody. Działa antyutleniająco. Zwiększa przenikanie substancji aktywnych w głąb skóry.

BETAINA Z BURAKA CUKROWEGO* – Działa silnie nawilżająco, chroni skórę przed przesuszeniem i drażniącym działaniem czynników zewnętrznych.

NATURALNA WITAMINA E* – łagodzi podrażnienia, wspomaga regenerację naskórka.

* certyfikat ECOCERT
° składnik pochodzący z upraw organicznych

Skład delikatnego mleczka pielęgnacyjnego:

Składniki/Ingredients: Aqua, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Caprylic/Capric Triglyceride, Isoamyl Cocoate, Glycerin, Polyglyceryl-3 Dicitrate/Stearate, Citrullus Lanatus Seed Oil, Betaine, Cyperus Esculentus Tuber Extract, Xanthan Gum, Macadamia Ternifolia Oil, Phospholipids, Glycine Soya Sterol, Stearic Acid, Palmitoyl PG-Linoleamide, Squalane, Inulin, Alpha Glucan Oligosaccharide, Benzyl Alcohol, Dehydroacetic Acid, Tetra Sodium Glutamate Diacetate, Tocopherol (mixed), Beta-Sitosterol, Squalene, Bisabolol, Parfum, Citric Acid, Citronellol, Citral, Coumarin, Geraniol, Limonene, Linalool.

Z czystym sumieniem mogę polecić wszystkim mamom, nawet do pielęgnacji dzieci z atopowym zapaleniem skóry. Przetestowałam ten produkt także na sobie. Bardzo trudno mi dobrać kosmetyk, który sprawdzi się na przykład do pielęgnacji podrażnionej skóry nóg po depilacji. Delikatne mleczko pielęgnacyjne nie dość, że nie wywołuje u mnie alergii, to na dodatek łagodzi podrażnienia.

Dzieci też zdecydowanie zadowolone. Mleczko rozprowadza się łatwo, a na dodatek szybko się wchłania, przez co cały proces pielęgnacji jest skrócony. To istotne szczególnie, gdy się posiada więcej niż jedno dziecko 😉

 

Do przetestowania otrzymaliśmy także kilka próbek Aksamitnej oliwki pielęgnacyjnej. Oliwka ma bardzo zdradliwą nazwę, bo tak naprawdę ma konsystencje aksamitnego żelu. Oliwka jest bardzo delikatna, lekka, szybko się wchłania, pozwalając skórze oddychać. Aksamitna oliwka pielęgnacyjna stworzona jest według naturalnej receptury, a swą żelową konsystencje zawdzięcza innowacyjnej substancji pozyskiwanej z manioku. Oliwka idealna do pielęgnacji bardzo suchej i wrażliwej skóry dzieci i niemowląt. Bazę oliwki stanowią certyfikowane oleje: sezamowy, słonecznikowy, arbuzowy, babassu, makadamia, ze słodkich migdałów i z pestek winogron. Oleje te dostarczają skórze cennych kwasów tłuszczowych, witamin, minerałów oraz antyutleniaczy. Aksamitna oliwka pielęgnacyjna odżywia,  natłuszcza, nawilża oraz łagodzi delikatną skórę dziecka. Oliwka została wzbogacona regenerującą witaminą E, łagodzącym bisabololem oraz roślinnym kompleksem biolipidów, który uzupełnia braki w barierze ochronnej naskórka.

1600

1601

1602

Aksamitna oliwka pielęgnacyjna zawiera 11 wyjątkowych składników aktywnych z certyfikatem naturalności:

wyjatkowe-skladniki-11

OLEJ BABASSU*° – pozyskiwany z owoców tropikalnej palmy Atalia. Działa silnie odżywczo i regenerująco. Redukuje uczucie suchości, szorstkości i swędzenia.
OLEJ ZE SŁODKICH MIGDAŁÓW*° – łagodny i delikatny, idealny do pielęgnacji skóry dzieci. Bogaty w witaminy i antyutleniacze, doskonale nawilża, zmiękcza i wygładza skórę, lekko natłuszcza.
OLEJ MAKADAMIA*° – działa odżywczo, łagodząco i kojąco, zmniejsza uczucie podrażnienia oraz zaczerwienienie skóry, także po ekspozycji na słońce.
OLEJ SEZAMOWY*° – ułatwia masaż, odżywia, zmiękcza i natłuszcza skórę. Jest silnym antyutleniaczem, posiada właściwości odtruwające i poprawiające krążenie.
OLEJ SŁONECZNIKOWY*° – lekki i delikatny, doskonale nawilża skórę. Działa normalizująco i łagodząco.
OLEJ ARBUZOWY – silnie nawilżający, lekki i delikatny. Doskonale się wchłania, nadaje skórze miękkość.
OLEJ Z PESTEK WINOGRON*° – bogaty w antyutleniacze, dobrze się wchłania i nawilża skórę.
ROŚLINNA SUBSTANCJA ŻELUJĄCA* – pozyskiwana z manioku. Neutralna i przyjazna dla skóry. Nadaje oliwce konsystencję żelu bez efektu obciążenia lub lepkości.
KOMPLEKS BIOLIPIDÓW ROŚLINNYCH* – zbliżony składem do warstwy lipidowej ludzkiej skóry. Łagodzi, wygładza, odbudowuje barierę ochronną naskórka i zmniejsza jego podatność na podrażnienia.
BISABOLOL* – otrzymywany z rumianku. Działa antybakteryjnie, łagodzi podrażnienia skóry i przyspiesza jej regenerację.
NATURALNA WITAMINA E* – łagodzi podrażnienia, wspomaga regenerację naskórka.

* certyfikat ECOCERT
° składnik pochodzący z upraw organicznych

Skład aksamitnej oliwki pielęgnacyjnej:

Składniki/Ingredients: Sesamum Indicum (Sesame) Seed Oil, Vitis Vinifera (Grape) Seed Oil, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Dextrin Palmitate, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Isoamyl Cocoate, Macadamia Ternifolia Oil, Orbignya Oleifera Seed Oil, Citrullus Lanatus Seed Oil, Phospholipids, Glycine Soya Sterol, Stearic Acid, Glycerin, Palmitoyl PG-Linoleamide, Squalane, Parfum, Tocopherol (mixed), Beta-Sitosterol, Squalene, Bisabolol, Citral, Citronellol, Coumarin, Gearaniol, Limonene, Linalool.

Nigdy wcześniej nie przepadałam za oliwkami. Kojarzyły mi się z tłustymi substancjami, od których człowiek się tylko klei. Dlatego też testowanie oliwki zostawiłam na koniec. Byłam w szoku, gdy okazało się, że oliwka wcale oliwką nie jest 😉

Polecam wszystkim mamą, zwłaszcza do pielęgnacji bardzo suchej skóry. Aksamitna oliwka pielęgnacyjna sprawdzi się także w trakcie walki z ciemieniuchą. Wypróbujcie koniecznie.

Jeśli macie jakieś pytania – śmiało piszcie. Ja bardzo mile wspominam testowanie produktów MomMe. Z pewnością sięgnę po nie, gdy tylko wykorzystam te, które dostałam do testowania. Tak, tak jeszcze je mam, co jedynie świadczy o wyjątkowej wydajności kosmetyków firmy MomMe.

 

 

Artykuł powstał w ramach współpracy z MomMe