Upał – nasz sposób na ochłodę
Upał w tym roku doskwiera nam szczególnie, lecz korzystajmy z niego jak najbardziej. Niedługo znów będziemy za nim tęsknić. Jednak wysokie temperatury skłaniają nas do tego, by obmyślić także sposób na ochłodę. Zapraszam Was to przyjrzenia się, jak my radzimy sobie z upałami w tym roku.
Wczoraj była piękna niedziela, jedynie późnym popołudniem trochę zagrzmiało i popadało. Ponieważ dzieci wstały w złym humorze (chyba przez te wahania ciśnienia), postanowiliśmy trochę z nimi poszaleć i ich rozruszać. A co może poprawić bardziej humor, niż wizja lania się wodą z mamą i tatą. A więc pistolety w dłoń i ruszamy…
Pierwszym i zarazem najlepszym dla nas sposobem na ochłodę są wodne wojny. Dzieci uwielbiają, mąż, jak zobaczycie niżej, także zadowolony. Jedynie matka narzeka, że aparat straci… Nie zmienia to faktu, że jest to jeden z bezpieczniejszych sposobów ochłodzenia się w czasie upału. Oczywiście należy wziąć pod uwagę wszystkie zasady bezpiecznego korzystania ze słońca, czyli nakrycie głowy, unikanie przebywania w słońcu w godzinach szczytu, balsamy ochronne na skórę, itp i przestrzegać ich bezwzględnie. To podstawowy warunek dobrej zabawy! Następnie wystarczy zaopatrzyć się w pistolety na wodę i oczywiście wodę, odpowiednie miejsce i do dzieła…
Jak widać zabawa była przednia, a ja jak tylko odłożyłam aparat (z obawy, że go stracę) wyglądałam jak zmokła kura 😉 Lato trwaj…
Pistolety to nie jedyny sposób, by upał znieść lepiej. Kolejnym są kąpiele wodne. Jeśli mamy morze, jezioro czy aquapark w swojej okolicy, zadanie jest łatwiejsze. Jeśli nie, wystarczy mały basenik i już dzieci będą miały ogromną frajdę. Jeśli chodzi o baseny dla dzieci, to polecam te mniejsze, w których będziemy mogli wodę zmieniać codziennie, bez szczypania się, ze tyle kubików pójdzie w błoto (ja wykorzystuje wodę z basenu do podlewania roślin w ogrodzie). Dlaczego tak? Dzieci zwykle nie potrafią dłużej usiedzieć w miejscu, wchodzą – wychodzą z basenu co chwilę, wnosząc przeróżne śmieci do wody (chociażby piasek, trawę). Oczywiście, jeśli ktoś posiada duży, kryty basen z filtrem to z pewnością frajda jest jeszcze większa. My póki co nie mamy miejsca by rozłożyć coś większego, ale i tak dzieci świetnie się bawią w małych basenikach.
Kolejnym sposobem na ochłodę w upał jest piaskownica i robienie błota! Uwierzcie mi, dzieci będą zachwycone 😉
A wy jak radzicie sobie z upałem?