MomMe – spacerowy krem na każdą pogodę
Jak wiecie, zostałam Ambasadorką Klubu MomMe. Do tej pory podzieliłam się z Wami opinią na temat odżywczej śmietanki do kąpieli, o której możecie poczytać TU. Teraz chcę Wam przedstawić wyjątkowy produkt – Spacerowy krem na każdą pogodę (SPF 25).
Przez dłuższy czas nie mieliśmy okazji przetestowania tego produktu, gdyż moje dzieci cały październik były chore i nie było mowy o żadnych spacerach. Za to teraz przetestowaliśmy i z czystym sumieniem mogę powiedzieć: TO NAJLEPSZY KREM OCHRONNY DLA DZIECI, jaki przyszło nam do tej pory używać!
Pewnie chcielibyście wiedzieć dlaczego tak uważam. Już dzielę się z Wami moimi spostrzeżeniami.
Spacerowy krem na każdą pogodę (SPF 25), jak każdy inny produkt firmy MomMe stworzony jest w 100% z bezpiecznych, naturalnych składników. Czyni go to wyjątkowym. Wcześniej, przyznaję się bez bicia, nie zwracałam zbytnio uwagi na to, co znajduje się w składzie produktów dla dzieci. Wystarczało mi to, że produkt posiada pozytywną opinię jakiegoś znanego instytutu. Jak się okazuje to mój ogromny błąd! To, że jakiś produkt posiada taką opinię nie znaczy, że jest on w 100% bezpieczny…
Sebastian od dziecka miał problemy z cerą (dowód zdjęcia niżej). Na początku stwierdzono u niego trądzik niemowlęcy, potem atopowe zapalenie skóry. Przerobiliśmy kremy, maści różnego pochodzenia, specyfiki na receptę po silne sterydy. Bez większego skutku. Później odstawiłam wszystko i jedynie krem z witaminą A i E wchodził w grę. Nie było tragedii, ale grudki na buzi pojawiały się cały, raz więcej raz mniej. Pojawiły się także na rękach oraz udach małego. Najgorzej było jesienią i zimą, aż zaczęłam stosować kosmetyki MomMe…
Teraz buzia mojego synka jest gładka. Znikły też zmiany z nóżek i rączek. Dowód? Bardzo proszę:
Inwestując w kosmetyki mam pewność, że skóra mojego dziecka jest bezpieczna i przede wszystkim odpowiednio pielęgnowana. Spacerowy krem na każdą pogodę jest hipoalergiczny oraz zapewnia skuteczną ochronę przed wiatrem, mrozem i promieniami słonecznymi (SPF 25). Krem nie wywołuje podrażnień, nie jest tłusty ani lepki. Nowoczesny, przyjazny skórze ekologiczny filtr przeciwsłoneczny, wysokiej jakości odżywcze oleje, kojąco-nawilżające mleczko z migdałów ziemnych, oraz substancje wzmacniające barierę ochronną skóry zapewniają wielokierunkową pielęgnację skóry. Krem jest wydajny, lekki i dobrze się rozprowadza. Używamy kremu od ponad miesiąca i widzimy zdecydowaną różnicę.
Krem zawiera 13 wyjątkowych składników aktywnych z certyfikatem naturalności:
NATURALNE OLEJE: makadamia*°, słonecznikowy*°, ze słodkich migdałów*° i arbuzowy – łagodne dla skóry, idealne do pielęgnacji dzieci. Doskonale się wchłaniają, działają natłuszczająco, odżywczo i ochronnie. Łagodzą uczucie szorstkości i swędzenia. Nadają skórze gładkość i elastyczność.
MLECZKO Z MIGDAŁÓW ZIEMNYCH*° – działaniu odżywczym, nawilżającym i kojącym. Nadaje skórze miekkość i gładkość.
KOMPLEKS BIOLIPIDÓW ROŚLINNYCH* – zbliżony składem do warstwy lipidowej ludzkiej skóry. Łagodzi, wygładza, odbudowuje barierę ochronną naskórka i zmniejsza jego podatność na podrażnienia.
PREBIOTYK* – inulina, pozyskiwana z korzenia cykorii. Stymuluje rozwój przyjaznych dla skóry „dobrych bakterii” i nie dopuszcza do rozwoju szkodliwych drobnoustrojów. Odbudowuje i wzmacnia barierę obronną skóry. Chroni m.in. przed działaniem czynników alergizujących, drażniących detergentów i promieni UV.
LANOLINA ROŚLINNA* – innowacyjny składnik, doskonale tolerowany przez skórę. Działa nawilżająco i zmiękczająco. Chroni naskórek przed promieniowaniem UV oraz czynnikami zewnętrznymi.
MASŁO SHEA* – bogate źródło substancji odżywczych, witamin i antyutleniaczy. Działa regenerująco i ochronnie (jest naturalnym filtrem UV), poprawia nawilżenie i elastyczność skóry.
EKOLOGICZNY FILTR PRZECIWSŁONECZNY* – innowacyjny filtr UVA / UVB. Bardzo skuteczny, a jednocześnie bezpieczny i przyjazny dla delikatnej skóry dziecka.
SKWALAN Z OLIWEK* – Składnik cementu międzykomórkowego naskórka, wzmacnia go i uszczelnia, zapobiega utracie wody. Działa antyutleniająco. Zwiększa przenikanie substancji aktywnych w głąb skóry.
GLICERYNA ORGANICZNA*° – długotrwale i głęboko nawilża, zatrzymuje wodę w naskórku.
NATURALNA WITAMINA E* – łagodzi podrażnienia, wspomaga regenerację naskórka.
* certyfikat ECOCERT
° składnik pochodzący z upraw organicznych
Pełen skład kremu:
Składniki/Ingredients: Aqua, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Helianthus Annuus ( Sunflower) Seed Oil, Caprylic/Capric Triglyceride, Polyglyceryl-3 Polyricinoleate, Sorbitan Sesquioleate, Zinc Oxide, Titanium Dioxide ( nano), Glycerin, Cera Alba, Citrullus Lanatus Seed Oil, Magnesium Sulfate, Cetyl Ricinoleate, Glyceryl Caprate, Magnesium Stearate, Aluminum Tristearate, Butyrospermum Parkii (Shea Butter), Olea Europea (Olive) Fruit Oil, Glyceryl Oleate Copolymer, Cyperus Esculentus Tuber Extract, Polyhydroxystearic Acid, Alumina, Xanthan Gum, Macadamia Ternifolia Oil, Phospholipids, Glycine Soya Sterol, Stearic Acid, Palmitoyl PG-Linoleamide, Squalane, Inulin, Alpha-Glucan Oligosaccharide, Benzyl Alcohol, Dehydroacetic Acid, Tocopherol (mixed), Beta-Sitosterol, Squalene, Bisabolol, Parfum, Citral, Citronellol, Coumarin, Geraniol, Limonene, Linalool.
Skład mówi sam za siebie, ale dla niedowiarków podam jeszcze jeden przykład. Otóż mój synek przez miesiąc walczył z uporczywym katarem, mimo aplikacji różnych ochronnych maści, nosek miał strasznie podrażniony, aż powstały strupki. Zaczęłam smarować spacerowym kremem na każdą pogodę i po kilku dniach nosek wyglądał rewelacyjnie. Teraz, gdy tylko pojawia się katar aplikuje spacerowy krem i nosek mojego synka ma się bardzo dobrze.
Podobnie było z ustami synka. Wszelkie balsamy ochronne nie skutkowały – spacerowy krem na każdą pogodę tak. Synek nie ma już popękanych, spierzchniętych ust. Spacerowy krem na każdą pogodę jest bardzo gęsty, ale dobrze się go rozprowadza. Konsystencja taka sprawia jednak, że długo utrzymuje się na skórze, chroniąc ją. Nie ściera się tak łatwo z buzi czy ust.
Gorąco polecam i już wiem, że gdy skończy nam się to opakowanie – sięgniemy po kolejne.
Ps. Oczekujcie kolejnej recenzji już niebawem, tym razem będzie o delikatnym mleczku pielęgnacyjnym 😉